Usta? Podobne wrażenia?

Wszystko to, co chcieliście wiedzieć o swingersach, ale baliście się zapytać...

19.03.2018 00:26:37
Postów ogółem 0

Usta? Podobne wrażenia?

Byliśmy (parka) jesienią dwa razy w Ustach. Bywaliśmy tam kiedyś od czasu do czasu. No i jesienią było bardzo dziwnie, zupełnie jakby to było nowe miejsce. Mało ludzi, w większości faceci, żadnych par, tylko singielki, które wszystkie dziwnym trafem znały właściciela (? albo pana, który nimi "zawiadywał"), podchodziły do tych panów, do których ten właściciel (?) ich kierował. Taka atmosfera półświatka, dziwna i nieprzyjemna. Stąd pytanie, czy może dwukrotnie (po dł€ższej nieobencości) trafiliśmy tam tak pechowo, czy może wasze wrażenia są podobne?
 Jakoś od tamtej pory nie bylismy (choć było to kiedyś miłe i zadbane miejsce) - czuliśmy się tam bardzo nieswojo, nie na miejscu....

28.10.2018 15:38:07
Postów ogółem 0

Odp: Usta? Podobne wrażenia?

Ja byłem tam z 3 lata temu i klientela wydawała się normalna - poza właśnie wspomnianymi paniami. Widać, że się znały z właścicielem, z gośćmi rozmawiały, nawet poszły na saunę ale nic więcej. Wyglądało to, jakby były zamówione przez szefa, żeby robić tło ale bez seksu w kontrakcie...